To jasne, że siła rażenia kultu maryjnego w Polsce jest nieprawdopodobnie duża. Ale dlaczego tak się dzieje? Mało ludzi ma na tyle dystansu, żeby zrozumieć i trzeźwo odpowiedzieć, ale ja spróbuję. Bo wydaje mi się, że jest to dużo mniej tajemnicze i ponadnaturalne zjawisko niż się wydaje. Jak się nad tym zastanowić spokojnie, to kult maryjny jest w ogóle nie tajemniczy i zupełnie naturalny. Zgadzasz się? Nie zgadzasz? Powiedz co ty myślisz.